No i tak się stało, że na prośbę koleżanki, wykonałam mój pierwszy w życiu czepeczek do chrztu. Było to dla mnie duże wyzwanie, bo nie miałam przepisu na wykonanie czapeczki o takiej formie. Wzór samej koronki zaczerpnęłam z "Robótek ręcznych" 11/2006, ale - by urozmaicić nieco całość - kwiatki przy brzegu wykonałam w zmodyfikowanej przeze mnie wersji warstwowej.
Alchemia rzeczy... Przemiany, przeróbki, przetwory i opowieści o czasie własnoręcznie zaklinanym
poniedziałek, 25 kwietnia 2011
czwartek, 14 kwietnia 2011
Wiosną na spacerze...
...można zapisywać w pamięci napotkane widoki. Dla ułatwienia powstał ten mały* szkicowy pamiętnik, z okienkiem ułatwiającym wybór kadru.
*10x10,5 cm
środa, 13 kwietnia 2011
Wiosną na łące...
... zakwitły bratki, fiołki i inne kwiatki. Zrobiło się tak miękko, ciepło i kolorowo, że można - leżąc na trawie - patrzeć, jak lecą klucze dzikich gęsi. I wplatać po odrobinie każdej z tych rzeczy w koszyczek pamięci.
Subskrybuj:
Posty (Atom)